W ostatni weekend powróciła na Sądecczyzne zima na drogach zrobiło się ślisko i niebezpiecznie. W niedziele 23 stycznia br. doszło na drogach Sądecczyzny do kilku groźnie wyglądających zdarzeń drogowych. Jedno z nich powstało w Łabowej około godz.13.15 do zdarzenia zadysponowano miejscową jednostkę OSP oraz zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krynicy Zdroju. Po przybyciu na miejsce zdarzenia jednostek straży pożarnej sytuacja wyglądała następująco samochód osobowy marki Rover dachował do rowu o głębokości ok.3m. Znajdujące się w środku osoby były lekko poszkodowane to jest miały lekkie otarcia. Działania jednostek straży pożarnej polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych na światłach błyskowych oraz rozstawienie pachołków ostrzegawczych. Przybyłe na miejsce zdarzenia Pogotowie Ratunkowe udzieliło pomocy poszkodowanym. Osoby poszkodowane nie wyraziły zgody na przewiezienie do szpitala. Ze względu na trudny dostęp do samochodu oraz brak możliwości oceny ewentualnych zagrożeń to jest skażeń wyciekłymi substancjami kierujący działaniem ratowniczym polecił zadysponować na miejsce zdarzenia ciężki samochód ratownictwa technicznego z JRG nr 1 Nowy Sącz, który po przyjeździe wydobył auto z rowu. Po wydobyciu sprawdzono czy nie nastąpiły wycieki substancji ropopochodnych. Nie stwierdzono wycieków. Na miejscu zdarzenia obecna była Policja i właściciel samochodu, któremu przekazano wydobyty samochód.