Kilkanaście minut po godzinie dziesiątej w piątek 19 lipca w Zabrzeży doszło do zderzenia czterech samochodów. Do zdarzenia zadysponowano zastępy z JRG nr 2 w Nowym Sączu oraz z najbliższych jednostek OSP. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zabezpieczono teren. W wyniku rozpoznania ustalono, że na drodze wojewódzkiej nr. 969 doszło do zderzenia 4 samochodów tj. samochodów osobowych Peugeot Partner i Opel Astra oraz samochodów ciężarowych Man i Scania. Samochód osobowy Peugeot Partner znajdował się w poprzek jezdni przodem w kierunku do Nowego Targu. Samochód ten był zakleszczony z tyłu poprzez samochód ciężarowy Scania, który wcisnął go pod przód samochodu ciężarowego MAN. Samochód Opel Astra znajdował się na swoim pasie jazdy w kierunku Nowego Targu z uszkodzonym tyłem pojazdu. W samochodzie Peugeot zniszczony był przedział pasażerski. Na zewnątrz pojazdu wysypał się spożywczy towar przewożony w przedziale towarowym. Osoby uczestniczące w zdarzeniu znajdowały się na zewnątrz pojazdów. Kierujący z Peugeota skarżył się na bóle. Działania straży pożarnej polegały na odłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy kierującemu Peugeotem oraz kierowcy samochodu MAN. Po wyznaczeniu przez policję objazdu przez prywatną posesję strażacy kierowali wahadłowo ruchem pojazdów osobowych. Po przybyciu na miejsce zespołu pogotowia ratunkowego przekazano ekipie pogotowia osobę poszkodowaną, która została zabrana na obserwację do SOR w Nowym Sączu. Do momentu podjęcia decyzji przez Policje o możliwości usunięcia pojazdów z jezdni, droga wojewódzka nr 969 była całkowicie zablokowana. Tylko pojazdy osobowe poruszały się wahadłowo prowizorycznym objazdem wyznaczonym przez policję. Po zakończonych czynnościach dochodzeniowych przez policję usunięto uszkodzone pojazdy z jezdni. Za pomocą sorbentu zebrano wycieki płynów eksploatacyjnych oraz za pomocą jednego prądu wody spłukano z jezdni pozostałości spożywczych materiałów sypkich, które wysypały się na jezdnię z samochodu Peugeot Partner. Działania strażaków trwały prawie cztery godziny.
