Kwadrans przed godziną dziewiętnastą w sobotę piętnastego września zostało przyjęte przez strażaków zgłoszenie z Wronowic w gmine Łososina Dolna. Do zdarzenia zadysponowano zastęp z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz pobliskie jednostki OSP. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że na miejscu zdarzenia pierwsza z podstacji dojechała karetka Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy medyczni karetki zaopatrywali poszkodowanego traktorzystę na miejscu zdarzenia. Karetka znajdowała się ok. 100 od miejsca interwencji ze względu na brak możliwości dojazdu. Poszkodowany był przytomny, znajdował się obok ciągnika i miał złamanie otwarte podudzia prawej kończyny. Odczuwał ból w kręgosłupie na wysokości piersi oraz miał połamane żebra. Zdarzenie miało miejsce na linii łąka – las, las przechodził w głęboki wąwóz, łąka na stromym wzniesieniu zbocza góry. Traktorzysta wyciągał z lasu ścięte wcześniej drzewo. Pracę wykonywał samodzielnie traktorem marki Władimiriec. Traktor podczas wykonywanej pracy stracił stabilność dwukrotnie koziołkował przygniatając kierowcę. Traktorzysta uległ wypadkowi około godziny przed przybyciem służb ratowniczych. Traktorzysta po dotarciu karetki był przy ciągniku, w pozycji leżącej, ciągnik przewrócony na prawą stronę przód był wryty w ziemię. Pogotowie Ratunkowe zadysponowało na miejsce śmigłowiec LPR z Krakowa. Poszkodowany miał lat 70.Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia tj. usunięcie osób postronnych, wygrodzenie taśmą ostrzegawczą miejsca zdarzenia. Sprawdzono stabilność ciągnika – ciągnik był stabilny. Udzielono pomocy ratownikom pogotowia ratunkowego w przeniesieniu poszkodowanego na noszach do karetki pogotowia. W karetce poszkodowany był w dalszym ciągu zaopatrywany. Rozłączono akumulator w uszkodzonym ciągniku. Dwa zastępy przejechały z miejsca zdarzenia z karetką na miejsce lądowania LPR to jest na lotnisko Aeroklubu Podhalańskiego w Łososinie Dolnej ok. 6 km od miejsca wypadku. Po wylądowaniu śmigłowca na lotnisku udzielono pomocy w przeniesieniu poszkodowanego z karetki pogotowia do śmigłowca. Po opuszczeniu lotniska przez LPR, zastęp PSP udał się powrotnie na miejsce zdarzenia. Jednostka OSP oświetlała miejsce przenośnym masztem oświetleniowym, na miejscu zdarzenia był syn poszkodowanego. KDR polecił d-cy OSP pozostawić ciągnik w pozycji zastanej, syn właściciela zadeklarował przetransportować traktor w dzień. Znaczne wzniesienie, grunt porośnięty trawą, na trawie zbierała się wilgoć co groziło poślizgiem pojazdu mającego postawić ciągnik na koła. Po przybyciu na miejsce policji działania zastępu polegały na oświetleniu miejsca zdarzenia podczas przeprowadzanych czynności dochodzeniowych przez policję.Działania strażaków trwały trzy i pół godziny.