Tuż po godzinie osiemnastej w dniu 18 maja do Miejskiego Stanowiska Kierowania zadzwoniła, kobieta, która poinformowała strażaków, że w Olszance w kierunku jak się jedzie na Czarny Potok spadł z drogi duży samochód. Do zdarzenia zadysponowano zastępy z JRG nr 2 w Nowym Sączu oraz zastęp z OSP Olszanka. Po przybyciu na miejsce zdarzenia w wyniku rozpoznania ustalono, że doszło do zderzenia samochodu ciężarowego marki Man  z ciągnikiem rolniczym marki Ferguson. Ciągnik znajdował się na środku drogi i wyciekał z niego olej przekładniowy i napędowy.  Kierujący ciągnikiem był  przytomny i nie miał  widocznych obrażeń. Natomiast samochód ciężarowy marki Man spadł ze skarpy i leżał na dachu. W zmiażdżonej  kabinie samochodu ciężarowego znajdował  się uwięziony kierowca do którego dostęp był utrudniony. Ze zbiornika samochodu wyciekał olej napędowy oraz olej hydrauliczny. W celu uwolnienia kierowcy oraz zneutralizowania wycieków na miejsce zdarzenia zadysponowano ciężki samochód techniczny  oraz lekki  chemiczny z JRG nr 1 w Nowym Sączu. Ze względu dużą odległość samochodu ciężarowego od drogi brak było możliwości użycia dźwigu z ciężkiego samochodu technicznego JRG nr 1. W związku z tym na miejsce zdarzenia został zadysponował dźwig spoza państwowej Straży Pożarnej. Działania zastępów straży pożarnej polegały na podnoszeniu przodu samochodu ciężarowego za pomocą rozpieraczy kolumnowych oraz stabilizacji uniesionego przodu przy pomocy kantówki drewnianej. Podnosząc zmiażdżoną kabinę wykonywano rownocześnie jej rozginanie. Po wykonaniu dojścia do kierowcy ewakuowano go i przekazano załodze karetki pogotowia, która była obecna na miejscu zdarzenia. Kierowcy obu pojazdów zostali zabrani do SOR w Nowym Sączu. Dźwig, który jechał na miejsce zdarzenia został zawrócony. Strażacy  neutralizowali wyciekające płyny eksploatacyjne z rozbitych pojazdów. Przepompowano olej napędowy z samochodu ciężarowego do podstawionych przez właściciela pojazdu zbiorników. Po wykonaniu czynności dochodzeniowych przez funkcjonariuszy Policji posprzątano drogę z pozostałości powypadkowych i załadowano przewożony ładunek, którym był złom na podstawiony przez właściciela samochód ciężarowy. Samochód ciężarowy został przekazany pisemnie właścicielowi. Działania ratownicze  i zabezpieczające trwały ponad pięć godzin.