Kilkanaście minut upłynęło od powrotu zastępu z JRG nr 1 ze zdarzenia, które miało miejsce w Dąbrowej gdy do stanowiska kierowania Komendanta Miejskiego wpłynęło zgłoszenie z Rożnowa. Do zdarzenia udał się zastęp z OSP w Rożnowie oraz dwa zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że doszło do zderzenia samochodu osobowego ze słupem stalowym wiaty i ścianą budynku magazynu. Samochód osobowy Opel na łuku drogi pojechał prosto, pokonał chodnik dla pieszych i dystans kilkudziesięciu metrów i uderzył w budynek, odbił się od budynku w wrócił ponownie na drogę, zatrzymał się ok. 20 [m] od miejsca uderzenia. Przedział pasażerski był zgnieciony, miejsce pasażera z przodu praktycznie przestało istnieć. Pojazd został złamany w pół. Samochodem jechał jeden uczestnik zdarzenia tj. kierowca, który pozostawał w pojeździe. W samochodzie powstał pożar przedziału komory silnika, drzwi kierowcy nie były zablokowane. Na zdarzenie najechały osoby postronne ( w tym pracownik piekarni w Rożnowie). Osoby te ewakuowały poszkodowanego z samochodu przez drzwi kierowcy na pobocze drogi. Z samochodu nastąpił wyciek płynów eksploatacyjnych. Zdarzenie miało miejsce przy remizie OSP Rożnów stąd pierwszymi na miejscu byli strażacy z Rożnowa. Działania przybyłych zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku oraz przejęciu poszkodowanego od osób postronnych. Stan poszkodowanego to pozycja leżąca na prawym boku, nieprzytomny, zachowane funkcje życiowe (oddech, tętno), uraz głowy, przemieszczona żuchwa w kierunku szyi, szczękościsk, krwawiące rany cięte głowy i oddech charczący. Udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu tj. stabilizacja odcinka szyjnego kręgosłupa, próba przemieszczenia żuchwy celem udrożnienia górnych dróg oddechowych – nieudana, podanie tlenu, badanie poszkodowanego, zaopatrzenie krwawiących ran, zabezpieczenie przed wychłodzeniem (folia izotermiczna), ciągłe monitorowanie funkcji życiowych. Strażacy podali jeden prąd piany ciężkiej na płonący pojazd. Oświetlono teren zdarzenia. Udzielono pomocy ratownikom medycznym karetki pogotowia ratunkowego w przemieszczeniu poszkodowanego na nosze ratownicze i transporcie do karetki pogotowia. W chwili przybycia na miejsce zdarzenia zastępów PSP poszkodowany znajdował się w karetce Pogotowia. Dalsze działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku i oświetleniu terenu zdarzenia. Jeden ze strażaków OSP podczas udzielania pomocy osobie poszkodowanej doznał rozcięcia palca ręki. Dlatego też lekarz SOR w Nowym Sączu polecił ratownikowi OSP przeprowadzić stosowne badania w szpitalu. Po zakończeniu czynności dochodzeniowych prowadzonych przez policję posypano sorbentem wyciekłe płyny eksploatacyjne, przemieszczono pojazd na pobocze drogi, zmieciono z jezdni pozostałości powypadkowe. Na miejscu zdarzenia pozostała policja. Działania strażaków zostały zakończone około godziny 4.30 to jest po godzinie i trzydziestu minutach.