26 listopada około godziny 22.58 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Niskowa, Krasne Potockie oraz OSP Klęczany zadysponowane zostały do działań w Rdziostowie. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pożarem objęty był warsztat samochodowy. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdowało się  pięć samochodów osobowych, ciągnik rolniczy z przyczepa na której była tarcica. W odległości kilku metrów znajdował się zagrożony budynek mieszkalny. W budynku znajdował się również samochód osobowy. Z informacji uzyskanych od pracownika w warsztacie znajdowały się dwie butle na dwutlenek węgla oraz butla z tlenem. Trzy osoby przebywające w chwili pożaru w okolicy budynku nie uskarżały się na żadne dolegliwości. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu terenu działań, podaniu dwóch prądów wody w natarciu na palący się warsztat i samochody oraz jednego prądu wody w obronie na pobliski budynek mieszkalny i samochód osobowy. Odłączono zasilanie w energię elektryczną na bezpieczniku zlokalizowanym w budynku mieszkalnym. Ewakuowano z budynku warsztatu butlę tlenową. Przemieszczono wraz z mieszkańcami dalej od budynku warsztatu zagrożone samochody. Sprawdzono przy użyciu kamery termowizyjnej budynek mieszkalny. Gaszono również elementy składowane pomiędzy stropem a dachem budynku oraz wokół warsztatu. Dalsze działania polegały na wynoszeniu spalonych i uszkodzonych elementów na zewnątrz i przelewaniu ich wodą. Rozebrano więźbę, pokrycie dachu i strop drewniany oraz przelewano je wodą. Schłodzono i wyniesiono na zewnątrz dwie butle z dwutlenkiem węgla. Sprawdzono kilkukrotnie budynek mieszkalny na obecność tlenku węgla oraz podwyższoną temperaturę. Zasilanie wodne stanowił samochód cysterna z JRG nr 1  Nowym Sączu. Dodatkowo zastępy OSP Krasne Potockie oraz Niskowa dowiozły wodę z hydrantu zlokalizowanego w okolicy ulicy Jagodowej. Dokładnie przelewano wodą rozebrane i wyniesione elementy oraz konstrukcję garażu. Uratowano budynek mieszkalny wraz z jedną częścią garażu oraz pojazdy. W celu dozorowania pogorzeliska na miejscu pozostał zastęp z JRG nr 1 w Nowym Sączu. Działania prowadzone przez 7 zastępów i 32 strażaków trwały ponad trzy i pół godziny. Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru była nieostrożność przy prowadzeniu prac pożarowo-niebezpiecznych.