Kwadrans przed południem w dniu 20 marca powstał pożar suchej trawy w Rożnowie. Po przybyciu do miejsca pożaru zastępów OSP Rożnów ustalono, że paliły się suche trawy na powierzchni około 3 ha. Pożar rozwijał się intensywnie. Ze względu na silne poduchy wiatru oraz lokalizację terenu pożaru na zboczu góry, pożar zaczął przenosić się na zlokalizowany w bezpośredniej odległości młodnik. Kierujący Działaniem Ratowniczym polecił podać prąd wody w natarciu na zaczynający się palić młodnik i jednocześnie polecił przy pomocy tłumic rozpocząć działania związane z gaszeniem pożaru suchej trawy. KDR widząc intensywność rozwoju pożaru polecił Stanowisku Kierowania Komendanta Miejskiego PSP zadysponować kolejne siły i środki z terenu gminy Gródek nad Dunajcem oraz siły i środki KM PSP. Stanowisko Kierowania zadysponowało kolejne siły i środki wraz z zastępem GBA z JRG nr 1 w Nowym Sączu, którego dowódca po przybyciu do pożaru przejął dowodzenie i po zapoznaniu się z sytuacją polecił zadysponować do działań kolejne siły i środki oraz Grupę Operacyjną KM PSP Nowy Sącz. W tym czasie pożar obejmował już około 7 ha traw wraz z młodnikiem. KDR polecił wszystkie siły i środki skierować do walki z pożarem młodnika i suchej trawy celem nie dopuszczenia przeniesienia się pożaru do lasu, który był bezpośrednio zagrożony ze względu na silne podmuchy wiatru. Ze względu na bardzo trudny teren dojazdu oraz wąską drogę nieutwardzoną na drodze głównej zorganizowano punkt przyjęcia sił i środków zadysponowanych do pożaru oraz zorganizowano też zaopatrzenie wodnego. W chwili przybycia na miejsce pożaru grupy operacyjnej pożar obejmował powierzchnię około 15 ha. Pożarem objęty był teren suchej trawy, dwóch młodników oraz ściółki w lesie. KDR polecił przegrupować siły i środki na szczyt góry poprzez dojazd drogą z drugiej strony góry celem rozpoczęcia działań w natarciu w kierunku frontu pożaru. W tym czasie drugi oficer Grupy Operacyjnej dokonał przejęcia pozostałych zadysponowanych sił i środków i po otrzymaniu polecenia od dowódcy Grupy Operacyjnej przemiescił wszystkie siły i środki do lokalizacji wskazanej przez KDR. Po dotarciu do miejsca zgrupowania sił i środków KDR polecił podać dwa prądy wody w natarciu na palącą się ściółkę leśną, przystąpić wszystkim pozostałym strażakom do gaszenia pożaru ściółki za pomocą tłumic i podręcznego sprzętu burzącego (łopaty). Zamiar taktyczny przyniósł efekt w postaci opanowania sytuacji pożarowej i stopniowego dogaszania pożaru. KDR widząc że sytuacja jest opanowana i pożar jest już pod pełną kontrolą polecił poszczególnym zastępom udać się z powrotem do swoich siedzib. W działaniach gaśniczych czynny udział brali okoliczni mieszkańcy którzy jako wolontariusze przybyli do pożaru. W trakcie dojazdu do pożaru miał miejsce wypadek samochodu pożarniczego marki Zuk z OSP Przydonica, który na wąskiej leśnej drodze ustępując miejsca pojazdom gaśniczym z wodą przewrócił się na bok i stoczył się z drogi. W samochodzie tym przebywał tylko kierowca pojazdu, który nie doznał żadnych widocznych obrażeń oraz nie uskarżał się na żaden ból. Samochód został zabezpieczony przed dalszymi uszkodzeniami i przy pomocy okolicznych mieszkańców, którzy posiadali koparkę i dotarli do miejsca położenia samochodu pożarniczego został przywrócony na koła i wyciągnięty na drogę. Uszkodzony samochód został przekazany Komendantowi Gminnemu ZOSP gminy Gródek nad Dunajcem celem odtransportowania do remizy OSP Przydonica. Po ugaszeniu pożaru KDR polecił zakończyć działania wszystkim zastępom i powrócić do swoich siedzib. Na miejscu pożaru pozostały zastępy GBA i GLBARt z OSP Rożnów oraz GBA z OSP Łososina Dolna celem zabezpieczenia pogorzeliska. W wyniku pożaru uległo spaleniu 15 ha nieużytków, młodnika i ściółki leśnej. Straty oszacowano na około 10 tyś zł. Działania gaśnicze zakończono po siedmiu godzinach to jest o 18.49. Przypuszczalną przyczyną pożaru było podpalenie.