W czwartek 10 maja o godzinie 8.32 do Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze w Nowym Sączu przy ulicy Jamnickiej. Do zdarzenia zadysponowano zastępy z JRG nr 1 i 2 w Nowym Sączu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że z lasu w odległości ok. 200m od dojazdu pierwszych zastępów straży wydobywa się dym. KDR udał się na rozpoznanie, nakazując jednocześnie sprawienie linii głównej do miejsca pożaru oraz podaniu dwóch prądów wody na palący się budynek. Po dojściu na miejsce pożaru ustalono, że dach budynku mieszkalno - gospodarczego objęty był w całości pożarem, częściowo uległ zawaleniu, dodatkowo pożarem objęte było kilka pomieszczeń na parterze. Budynek nie był zasilony w energie elektryczną oraz inne media. Przy drzwiach wejściowych do budynku stała poparzona i okopcona kobieta. Pierwsi przybyli na miejsce ratownicy ewakuowali kobietę na zewnątrz oraz udzielili jej pomocy medycznej poprzez zastosowanie opatrunków hydrożelowych i podaniu jej tlenu. Jednocześnie KDR ustalił, iż w jednym z pomieszczeń w budynku znajdują się zwęglone zwłoki. Kolejni ratownicy, którzy przybyli na miejsce podali dwa prądy wody na paląca się konstrukcje dachu oraz pomieszczenia na parterze. Sprawdzono pozostałe pomieszczenia do których był dostęp czy nie ma kolejnych osób poszkodowanych. Po tych działaniach nie można było wykluczyć czy w pożarze nie ucierpiały kolejne osoby poszkodowane gdyż na części budynku zawalił się dach oraz w budynku na podłodze znajdowała się duża ilość tlących się szmat oraz śmieci. Dopiero po dokładnym przelaniu i wyrzuceniu składowanych materiałów można było stwierdzić obecność innych osób w spalonym obiekcie. Przybyłemu na miejsce Pogotowiu Ratunkowemu przekazano poszkodowaną i wraz z ratownikami przetransportowano ją do karetki. Lekarz, który przybył na miejsce kolejną karetką stwierdził zgon osoby znajdującej się w budynku. Sprawdzono również teren przyległy na obecności osób poszkodowanych. Na miejsce pożaru przybyła Grupa Operacyjna KM PSP oraz Z-ca Komendanta Miejskiego PSP. Następnie odgrodzono taśmą ostrzegawczą miejsce wokół budynku, jednocześnie prowadząc działania gaśnicze. Na miejsce przybyła również Grupa Operacyjna KM Policji, która w dalszej kolejności prowadziła czynności dochodzeniowe. Kolejne działania po lokalizacji pożaru polegały na
- ściągnięciu części poszycia dachu - eternitu,
- rozebraniu nadpalonej konstrukcji dachu,
- rozebraniu ścian szczytowych oraz jednej ściany bocznej w budynku,
- wyrzuceniu spalonego siana, śmieci oraz szmat na zewnątrz budynku i przelaniu ich wodą.W trakcie tych działań przeszukano pozostałe pomieszczenia do których dostęp był utrudniony wcześniej. Nie stwierdzono kolejnych osób poszkodowanych w budynku. Na miejsce działań przybył Biegły Sądowy oraz pracownicy zakładu pogrzebowego, którzy zabrali z miejsca działań ciało denata. Utrudnieniem w działaniach był górzysty teren leśny, brak dojazdu do miejsca pożaru (linia wężowa prowadzona była na odcinku ok. 200 m bardzo stromym podejściem). Spaleniu uległ budynek mieszkalny tj konstrukcja i pokrycie dachu, ściana boczna, ściany szczytowe, pomieszczenia na parterze (tynk, okna, drzwi). Wyposażenie budynku (szmaty, śmieci, siano (2 tony), drewno opałowe). Straty oszacowano na około 20 tyś zł. Przyczyna pożaru jest nieustalona. Działania prowadziło pięć zastępów PSP przez ponad pięć godzin. To już czwarta ofiara śmiertelna pożaru w tym roku na Sądecczyźnie.