Na drodze krajowej z Nowego Sącza do Grybowa w dniach 14, 15 i 16 listopada wydarzyło się wiele groźnych zdarzeń drogowych, przy usuwaniu których pracowali sądeccy strażacy. O zderzeniu samochodu osobowego z busem pisaliśmy już wcześniej  na naszej stronie. Nie było to jedyne zdarzenie drogowe na trasie z Nowego Sącza do Grybowa. Kolejne zdarzenie powstało w dniu 15 listopada około godziny 10.45 w Nowym Sączu na ulicy Lwowskiej. W zdarzeniu drogowym brał udział samochód osobowy marki Toyota  oraz ciężarowy marki Renault. Pojazdami podróżowali sami kierujący. Jeden z kierowców uskarżał się na ból dłoni. Samochody blokowały częściowo skrzyżowanie, ruch odbywał się z utrudnieniami. Działania straży polegały na  zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pomocy osobie poszkodowanej oraz  przekazaniu jej przybyłej załodze karetki Pogotowia. Rozłączono klemy akumulatora w uszkodzonym samochodzie Toyota. Po przybyciu na miejsce działań patrolu Policji i wykonaniu oględzin wypadku przez Policjantów działania polegały na  przemieszczeniu na chodnik samochodu Toyota, zasypaniu wyciekłych płynów eksploatacyjnych sorbentem, posprzątaniu pozostałości powypadkowych z jezdni. W tym samym dniu kilkanaście minut po godzinie siedemnastej w Ptaszkowej samochód osobowy potracił pieszego. Samochodem podróżował sam kierujący i nie odniósł obrażeń. Osoba potrącona znajdowała się na jezdni za samochodem osobowym na tym samym pasie ruchu i była reanimowana przez załogę Pogotowia Ratunkowego . Ruch pojazdów zablokowany był w obydwu kierunkach. Działania ratowników OSP polegały na pomocy w reanimacji osoby poszkodowanej, rozłączono akumulator i oświetlono teren akcji. Po przybyciu zastępu PSP kontynuowano z Pogotowiem reanimację oraz dodatkowo zakręcono zawór w butli instalacji LPG. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Ze względu na długotrwałe czynności dochodzeniowe  oraz zamknięty całkowicie ruch drogowy strażacy udzielili pomocy funkcjonariuszom Policji w kierowaniu ruchem pojazdów na objazdy. Po zakończeniu czynności dochodzeniowych usunięto uszkodzony pojazd na pobliską zatokę autobusową. Zmyto krew z jezdni, zasypano wyciekłe płyny eksploatacyjne sorbentem oraz posprzątano pozostałości powypadkowe z jezdni. Po tych działaniach przywrócono ruch pojazdów. Do kolejnego zdarzenia na drodze Nowy Sącz- Grybów doszło w dniu 16 listopada kilka minut po godzinie trzynastej tym razem w Paszynie. W zdarzeniu brały udział dwa samochody osobowe marki Opel i Citroen w tym jeden z przyczepą. Kierujący byli poza pojazdami jeden z nich uskarżał się na ból w okolicach klatki piersiowej, drugi nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Uszkodzony samochód Opel oraz przyczepa od Citroena zablokowały jeden pas drogi, drugi samochód osobowy znajdował się w przydrożnym rowie w pozycji na kołach. Z Opla Astry wyciekły płyny eksploatacyjne na jezdnie. W trakcie prowadzenia działań przejeżdżający kierowcy przekazali informację że w odległości około 400 metrów od miejsca zdarzenia leżał na poboczu drogi mężczyzna. Ratownicy udali się do leżącego, pozostała dwójka ratowników kierowała wahadłowo ruchem. Po dotarciu do poszkodowanego stwierdzono że mężczyzna był przytomny. Działania ratowników polegały na złożeniu poszkodowanemu kołnierza ortopedycznego, zabezpieczono go przed utratą ciepła oraz podano tlen. Mężczyznę przekazano załodze karetki pogotowia i powrócono do miejsca wypadku. Po wykonaniu czynności dochodzeniowych przez policję usunięto przyczepę oraz samochód osobowy na pobocze i uprzątnięto jezdnię z pozostałości po zdarzeniu.