30 grudnia około godziny 10.16 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Lipnica Wielka oraz OSP Wojnarowa zadysponowane zostały do działań w Lipnicy Wielkiej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, stwierdzono że zdarzenie miało miejsce na wąskiej, prowadzącej przez las drodze gminnej. W zdarzeniu brał udział jeden samochód osobowy - Ople Omega, którym podróżowały cztery dorosłe osoby. Według informacji od świadków zdarzenia wynikało, że kierujący Oplem zjeżdżając ze wzniesienia na łuku drogi stracił panowanie i uderzył lewą stroną pojazdu o rosnące przy drodze drzewo. W wyniku uderzenia samochód dachował. Ze względu na wąską drogę ruch na niej został całkowicie zablokowany. W chwili przybycia na miejsce pierwszego zastępu straży, wszyscy uczestnicy zdarzenia znajdowali się poza pojazdem - troje z nich było przytomnych natomiast jeden z pasażerów leżał nieprzytomny na wysokości uniesionego do góry tyłu pojazdu bez oznak życia. Tuż przed przybyciem pierwszego zastępu straży na miejsce przybył zespół Pogotowia Ratunkowego, którego załoga zajęła się oceną stanu poszkodowanych. Ze względu na usytuowanie pojazdu na dachu nie było możliwości rozłączenia instalacji elektrycznej. Z pojazdu nie nastąpił wyciek płynów silnikowych lub eksploatacyjnych. Z informacji uzyskanych od ratowników medycznych wynikało, że na miejsce zadysponowany został śmigłowiec LPR.Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia pod względem pożarowym poprzez rozwinięciu jednej linii gaśniczej oraz udzieleniu pomocy przybyłym na miejsce, ratownikom medycznym w transporcie osób poszkodowanych do karetek. Nawiązano łączność z pilotem śmigłowca LPR oraz wyznaczono i zabezpieczono miejsce do lądowania śmigłowca LPR.Po wykonaniu czynności przez Policję i obecnego na miejscu prokuratora, postawiono leżący na dachu pojazdu na koła. Zmyto za pomocą jednego prądu wody krew znajdującą się na drodze. Rozłączono instalację elektryczną. W wyniku wypadku jedna osoba poniosła śmierć. Po zaopatrzeniu medycznym dwie osoby zostały przetransportowane karetkami do szpitala. Natomiast jedna z pasażerek została przetransportowana śmigłowcem LPR do specjalistycznego szpitala. Działania strażaków trwały prawie dwie godziny.