Kilkanaście minut po godzinie trzynastej w poniedziałek 21 października stanowisko kierowania Komendanta Miejskiego odebrało informacje o zasypanym człowieku w wykopie w Bereście. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w wykopie pod instalację kanalizacyjną znajdował się 23 letni mężczyzna. Z informacji od operatora koparki poszkodowany został przysypany do wysokości bioder. Na chwilę przybycia pierwszego zastępu z JRG Krynica Zdrój poszkodowany miał uwięzioną lewą nogę pod rurą kanalizacyjną i przysypaną do wysokości uda. Poszkodowany był przytomny pod opieką załogi karetki Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu znajdowała się koparka, która odbierała ziemię z wykopu. Na miejsce zdarzenia zadysponowany został śmigłowiec LPR. Działania straży polegało na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wejściu po drabinie dwóch ratowników PSP do wykopu w celu odkopania zasypanej nogi. Prace prowadzone były przy pomocy sprzętu burzącego. Ze względu na to, że lewa stopa była zaklinowana pomiędzy rurą kanalizacyjną a boczną ścianą wykopu dokonano o przecięciu rury i odblokowanie stopy. Strażacy po uwolnieniu poszkodowanego z wykopu i zaopatrzeniu poszkodowanego przez załogę karetki Pogotowia Ratunkowego pomogli przetransportować go na noszach typu deska do karetki Pogotowia Ratunkowego. Strażacy wyznaczyli lądowisko dla śmigłowca LPR na boisku po drugiej stronie ulicy w stosunku do miejsca zdarzenia.Lądowisko zabezpieczyły OSP Tylicz i Łabowa. Po przybyciu śmigłowca LPR poszkodowanego przetransportowano karetką do śmigłowca LPR skąd poszkodowany został odtransportowany do szpitala. Na miejsce zdarzenia przybyła Policja, która wszczęła czynności śledcze. Po odlocie śmigłowca LPR działania zakończono.