15 maja około godziny 10.32 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Mystków oraz OSP Mszalnica zadysponowane zostały do działań w Mystkowie. W trakcie dojazdu do remizy na alarm strażak OSP Mystków najechał na zdarzenie, do czasu dotarcia na miejsce pierwszych zastępów straży zajął się poszkodowanym. Po dotarciu na miejsce zastępów straży ustalono, że samochód osobowy Volkswagen Polo wypadł z drogi i znajdował się oparty o dach i prawy bok w rowie. Samochodem podróżował sam kierujący, który opuścił pojazd przed przybyciem straży i nie uskarżał się na dolegliwości. Ruch pojazdów na drodze odbywał się z utrudnieniami. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu terenu działań, sprawdzeniu stanu poszkodowanego oraz przekazaniu go przybyłemu na miejsce ratownikom medycznym Pogotowia Ratunkowego. Ustalono, że z pojazdu nie wyciekły płyny eksploatacyjne. Kolejne działania polegały na odłączeniu klem akumulatora w uszkodzonym samochodzie oraz kierowaniu wahadłowo ruchem. Na miejsce działań przybył patrol Policji. Kierujący odmówił hospitalizacji i pozostał na miejscu zdarzenia. Ze względu na usytuowanie pojazdu podjęto decyzję o postawieniu samochodu na koła i przetransportowaniu go z rowu na pobliski parking przy prywatnej posesji. Działania te wykonano przy użyciu wciągarki i samochodu pożarniczego. Następnie zmyto pozostałości błota z jezdni przy użyciu prądu wody orz usunięto pozostałości po kolizji z jezdni. Działania strażaków trwały godzinę.